Świętochłowice to tysięczna gmina w "Czystym Powietrzu"
Materiał przygotowany z okazji 30-lecia Związku
Zachęcamy do zapoznania się z rozmową z Danielem Begerem, Prezydentem Świętochłowic na temat programu "Czyste Powietrze".
fot. UM Świętochłowice
-
Miasto Świętochłowice to tysięczna gmina, która przystąpiła do programu „Czyste Powietrze”. Co to oznacza?
-
Oznacza to przede wszystkim to, że dzięki przeznaczonym środkom finansowym, gmina Świętochłowice stworzy punkt konsultacyjny, gdzie każdy mieszkaniec otrzyma stosowną pomoc, np. przy wypełnieniu wniosku w programie. Taki punkt powstanie wkrótce w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach. Na sfinansowanie takiego punktu przewidziano „pakiety startowe” po 30 tys. zł. Grant będzie podzielony na trzy transze: 9 tys. zł na uruchomienie punktu, a potem po 7 tys. kwartalnie po potwierdzeniu realizacji i rozliczeniu działań informacyjno-promocyjnych. Ponadto, kwotę do 16 mln zł przeznaczono na regionalne konkursy dla gmin, których mieszkańcy złożą najwięcej wniosków do programu w danym roku, a kwotę do 12 mln zł – na refundacje kosztów za wnioski: 150 zł za zrealizowany wniosek o podwyższony poziom dofinansowania i 100 zł za wniosek standardowy.
-
Podczas konferencji w Świętochłowicach premier Mateusz Morawiecki powiedział, że „uruchomiony dwa lata temu program Czyste powietrze to rewolucja w polityce środowiskowej”. Jak postrzegają ten proces zmian samorządy?
-
Tak, to bardzo ambitny i przy tym realny program. Termomodernizacja budynków, zmiana systemów grzewczych i wszystkie te działania zmierzające do czystego, zdrowego i przyjaznego powietrza to ogromna zmiana. Zmiana, na którą przeznaczono olbrzymie pieniądze. To 100 miliardów złotych! To inwestycja w czyste powietrze, w nasze zdrowie i w przyszłość kolejnych pokoleń. Wszyscy chcemy bezpiecznie oddychać i cieszyć się przyrodą.
-
Co jest największym wyzwaniem w walce o czyste powietrze z perspektywy samorządów?
-
Dotychczas największym problemem był brak środków. To – jak widać po rządowym programie – się zmienia. W Świętochłowicach stawiamy na termomodernizację. Systemowo trzeba walczyć z ubóstwem energetycznym. Stanem idealnym byłoby, gdyby wszystkie mieszkania były podłączone do sieci ciepłowniczej. Wyeliminowałoby to wówczas negatywne skutki spalania kiepskiej jakości opału lub, co gorsza, śmieci. Mamy również nadzieję, że rozwijać i upowszechniać się będą odnawialne źródła energii.
-
Jak zdefiniowałby Pan Prezydent rolę mieszkańców i samorządu lokalnego w procesie poprawy jakości powietrza w lokalnej skali?
-
Skala problemu w Świętochłowicach jest nieporównywalna do żadnego innego miasta w metropolii. Pamiętajmy, że dzisiaj w Świętochłowicach przy 50 tys. mieszkańców mamy ponad 10 tys. kopciuchów. Na tyle je szacujemy. Skala jest olbrzymia. Natomiast ja też zdaję sobie sprawę, że musimy pewien cykl wprowadzić, żeby rok po roku systematycznie całą tę infrastrukturę odbudować. Potrzebna jest również edukacja ekologiczna. Kolejne pokolenia muszą mieć świadomość tego, że każdy z nas jest odpowiedzialny za planetę i środowisko.
materiał przygotowany z okazji 30-lecia Związku - więcej o tej rocznicy kliknij tutaj
Data publikacji: 11.02.2021 r.