Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wraz z EIT Climate-KIC organizuje wydarzenie Metropolitalny Climathon 2020, gdzie miastem gospodarzem jest Miasto Siemianowice Śląskie. Wydarzenie odbędzie się 13 listopada 2020 r. w formule hybrydowej – udział uczestników odbędzie się on-line, natomiast eksperci i mentorzy spotkają się w Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich. W tym roku Climathon jest organizowany jednocześnie w ponad 145 miastach z całego świata. Metropolitalna edycja odbędzie się pod hasłem przewodnim: „Metropolia w dobie ocieplenia klimatu – retencja wody i zapobieganie suszy”.
Głównym celem Climathonu jest podniesienie świadomości klimatycznej wśród różnych grup interesariuszy, stworzenie przestrzeni do ich współpracy i dialogu, a także opracowanie innowacyjnych rozwiązań mogących pomóc w walce ze zmianami klimatu. Format wydarzenia ma na celu wypracowywanie rozwiązań dopasowanych do potrzeb lokalnych, z dużym prawdopodobieństwem na ich implementację.
Setki miast w jednym czasie dla klimatu
Od 2015 roku w październiku miasta i obywatele podejmują wspólne wyzwania, aby poprzez Climathon współtworzyć odpowiedzi na lokalne wyzwania klimatyczne. W tym roku setki miast na całym świecie ponownie spotkają się – osobiście lub online 13 listopada i świętować Światowy Dzień Climathonu. Tysiące obywateli będzie współpracować, aby podnieść świadomość klimatyczną, zakłócić status quo i na nowo wyobrazić sobie przyszłość tego, jak produkujemy, przemieszczamy się i konsumujemy.
Dlatego do globalnej sieci liderów i osób zaangażowanych w ochronę klimatu dziś dołącza Górnośląsko- Zagłębiowska Metropolia organizując po raz pierwszy wydarzenie w ramach Climathon, do którego zapraszamy wszystkich mieszkańców Metropolii.
Większa świadomość i coraz większa chęć działania
W miastach metropolii coraz wyraźniej zdajemy sobie sprawę z konsekwencji niskiej emisji i coraz lepiej potrafimy podejmować z nią wyzwania. Ale przed nami kolejny jeszcze większy problem i zagrożenie jakim jest susza.
Zmiany klimatu, zła gospodarka wodna, niszczenie rzek i mokradeł – to wszystko prowadzi nas przed oblicze kryzysu, który poniekąd sami na siebie sprowadzamy. Regulujemy rzeki, prostujemy ich brzegi, prowadzimy szkodliwe prace utrzymaniowe (pogłębianie koryt, odmulanie), które przyspieszają odpływ wody, budujemy tamy i bariery hydrotechniczne, osuszamy bagna, zabetonowujemy przestrzenie miejskie. Zapominamy o tym, że to naturalne rzeki i ich doliny przeciwdziałają powstawaniu susz, a mokradła są najlepszymi obszarami, zapewniającymi naturalną retencję. Przed konsekwencjami suszy nikt się nie ukryje.
Potrzeba nowego podejścia w walce z suszą
W zeszłym roku skutki suszy odczuło 15 z 16 województw. Najwyższy czas odejść od anachronicznych i nieskutecznych działań hydrotechnicznych i podejść do suszy poważnie, odpowiedzialnie i zgodnie z najnowszymi osiągnięciami zarówno polskiej, jak i światowej nauki. Wodę powinno się retencjonować „w krajobrazie”, zwłaszcza poprzez odtwarzanie osuszonych przez nas wcześniej mokradeł i renaturyzację zniszczonych rzek.
Cały nasz kraj pocięty jest siecią rowów melioracyjnych, które w praktyce jedynie odprowadzają wodę – to jest ostatni dzwonek, by zacząć zatrzymywać ją w tych systemach za pomocą zastawek. Oszczędzanie wody w codziennych czynnościach przez nas wszystkich jest działaniem ważnym i powinniśmy je kontynuować, jednak to nie rozwiąże problemu suszy w naszym kraju. Problem dotyczy nas wszystkich, jest systemowy i wymaga systemowego podejścia. Wymaga nowej kreatywności i pomysłowości mieszkańców, jak radzić sobie z tym wyzwaniem!
Źródło/materiał tekstowy i zdjęcie: Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia
Data publikacji: 28.10.2020 r.
AKTUALNOŚCI