Jak zredagować komunikat ws. koronawirusa - poniżej kilka wskazówek

Piszesz/tworzysz związany z koronawirusem komunikat  w samorządzie, gminie lub innej instytucji

Poniżej kilka sugestii, które mogą pomóc (powstały w oparciu o analizę komunikatu Starosty Krakowskiego):

 

  1. Zrezygnuj z długich początków. Pisz krótko i o co chodzi! Unikaj zbędnych fraz w stylu: „w obecnej sytuacji”, „w związku z rozprzestrzenianiem się”, „zwracam się z prośbą” itp. Lepiej napisać, np.: „Koronawirus poszerza swój zasięg w kraju".
     
  2. Kiedy mówimy o chorobie, wskażmy objawy, np.: „Wywołuje on zespół ostrej niewydolności oddechowej, nazywany COVID19”.
     
  3. Napisz konkretnie, czego oczekujesz, np.: „Proszę mieszkańców powiatu krakowskiego o ograniczenie wizyt w Starostwie w Krakowie oraz w ...”. Lepiej wymienić nazwy konkretnych placówek,  zamiast pisać „jego jednostek”). Czy stacja Sanepidu albo jednostki straży zaliczają się do tej grupy? Ci, którzy nie pracują w administracji mogą tego nie wiedzieć.
     
  4. Stwierdzenie: „(…) ograniczenie do spraw pilnych, wymagających bezpośredniej wizyty w urzędzie” jest niezrozumiałe. Czy są pośrednie wizyty? Czy mieszkańcy będą wiedzieć, które sprawy są pilne, a które nie? Jeśli trudno to zwięźle opisać, to można zachęcić do kontaktu telefonicznego, aby upewnić się, czy wizyta jest pilna i czy wymaga przyjścia do urzędu. 


    Obraz pasja1000 z Pixabay
    fot. pasja1000 z Pixabay

     
  5. Odsyłając do strony www, warto upewnić się, że nie zirytuje to odbiorców, którzy szukają szybkiego kontaktu. Sprawdź, czy podane na stronie numery są aktualne i czy kierują do właściwych osób. Na przykładzie strony Starostwa w Krakowie widzimy, że podany jest numer do dyrektora Wydziału Obywatelskiego. W zakładce Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego pokazana jest natomiast struktura organizacyjna, ale brakuje numerów do poszczególnych osób.
     
  6. Dużo lepiej zamiast listy wydziałów, stworzyć stronę wyjaśniającą, co gdzie można załatwić. Tak ma na stronie miasto Warszawa (https://warszawa19115.pl/szukasz-informacji), a numer telefonu informacyjnego jest jeden i mieszkaniec nie musi domyślać się, pod jaki numer ma zgłosić daną sprawę.
     
  7. Prośba o stosowanie się do wszelkich zaleceń sanepidu powinna wskazywać, gdzie takie zalecenia znaleźć – czy na stronach sanepidu, czy służb medycznych. W analizowanym komunikacie podana jest strona rządowa z najnowszymi informacjami dotyczącymi koronawirusa, ale jej adres jest dłuższy niż na stronie stacji epidemiologicznej. W komunikacie brakuje też informacji, że to na tej stronie znajdziemy zalecenia. Kiedy na nią wchodzimy, musimy mocno się przeklikać, żeby znaleźć stacje epidemiologiczną w Krakowie - wsse.krakow.pl – na której są odpowiednie informacje. Można było też od razu podać mail do stacji  i ogólnodostępny telefon do NFZ. 
     
  8. Gdyby komunikat był bardziej przemyślany od strony odbiorcy, informacja byłaby, mniej mglista, a mieszkaniec nie czułby się zagubiony, przechodząc przez kolejne strony internetowe. Zwłaszcza gdy jest starszy i nie ma telefonu z Internetem. 

autorzy: GRZEGORZ TOMASZEWSKI i DR HAB. JACEK WASILEWSKI

W przypadku zainteresowania konsultacjami on-line zapraszamy do kontaktu: kontakt@prowadzenislowami.pl lub 608-787-310.

Więcej szczegółów na: www.prowadzenislowami.pl
 

Polecamy




Współpracujemy