W sobotę w Pszczyńskim Centrum Kultury odbyło się spotkanie autorskie z Grażyną Szapołowską.
Wspaniała aktorka, która dla wielu pszczynian na zawsze pozostanie filmową Mariscą - żoną Hansa Heinricha z filmu "Magnat", wspominała nagrania do dzieła Filipa Bajona, w tym słynną scenę w makowcach. Opowiedziała również, dlaczego lubi wracać do Pszczyny i co najbardziej zachwyca ją w naszym mieście.
Nie zabrakło też wspomnień z początku kariery aktorskiej oraz innych planów filmowych, między innymi we Włoszech i w Niemczech. Grażyna Szapołowska przedstawiła także swoją książkę "Ścigając pamięć" i towarzyszące jej w trakcie pisania emocje. Ponad wszystko zachęcała do radości życia, a zgromadzona publiczność mogła wysłuchać w wykonaniu aktorki zarówno recytację wiersza Marka Hłaski, jak i piosenkę "Polska miłość" autorstwa Wojciecha Młynarskiego.
Źródło: UM Pszczyna
zdjęcia dostępne tutaj
fot. Oskar Piecuch / UM Pszczyna
Data publikacji: 12.09.2022 r.