Ewolucja, a nie rewolucja energetyczna

  • potrzeba spójnych działań w sferze energii na wszystkich szczeblach władzy;
  • polityka energetyczna państwa z założenia nie może w pełni przekładać się na bilans energetyczny każdego województwa w Polsce;
  • w planowaniu energetycznym powinna wzrastać rola samorządu wojewódzkiego i powiatowego;
  • niestabilność cen na rynku energii elektrycznej może być bodźcem, ale wciąż budzi niepokój;

- Musimy zmierzyć się z coraz większymi wyzwaniami, które pojawiają się w sferze energii. Po pierwsze musimy wypracować wspólne zasady działań na poziomie samorządowym, aby mówić o jakiejkolwiek sile sprawczej w tej dziedzinie. Po drugie kluczowe są też instrumenty, z których możemy korzystać, np. w walce ze smogiem. Jednak bez spójnych działań na wszystkich szczeblach będzie to ciągle „walka z wiatrakami” – powiedział Janusz Koper, Przewodniczący Regionalnej Rady ds. Energii, funkcjonującej przy Śląskim Związku Gmin i Powiatów, Wiceprezydent Rybnika, podczas dyskusji w trakcie Regionalnego Forum Energetycznego Województwa Śląskiego.
 

W dwudniowym Forum (21-22.11) organizowanym w Wiśle przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego brało udział ponad stu uczestników, między innymi przedstawiciele samorządów lokalnych, eksperci czy reprezentanci przedsiębiorstw energetycznych. Pierwszego dnia w trakcie otwartego posiedzenia Regionalnej Rady ds. Energii dominowały tematy związane ze strategią Polski i Śląska w kontekście transformacji energetycznej.

Uczestnicząca w wydarzeniu Marta Kocon, reprezentująca Ministerstwo Aktywów Państwowych zwróciła uwagę, że Polityka energetyczna Polski nie może mieć przełożenia jeden do jeden na sytuację energetyczną danego województwa w Polsce, bo każde z nich posiada inny potencjał i rozwija się w innych uwarunkowaniach. Dodała, że rolą takiej polityki jest wskazywanie ogólnego kierunku działań.

- Wszystkie decyzje podejmowane w sektorze energetycznym istotnie rzutują na sytuację na rynku pracy, zwłaszcza w branży górniczej. Przykładem tego jest Śląsk. Ten region na przestrzeni ostatnich 30 lat bardzo się zmienił, dzisiaj śląska gospodarka rozwija się między innymi w kierunku usług - mówiła Marta Kocon.

O perspektywie zmian mówił też Michał Fijałkowski, Pełnomocnik Marszałka Województwa Śląskiego:
- Nie jest tajemnicą, że Śląsk będzie stopniowo odchodził od węgla, ale nigdy od niego w pełni nie odejdzie. Prowadzimy rozmowy na poziomie UE i nasz głos w dyskusji na temat sprawiedliwej transformacji jest słuchany – powiedział, dodając:

- Pamiętajmy, że wdrażanie rozwiązań ekologicznych nie może odbywać się kosztem obywateli, zwłaszcza tych, którzy wymagają wsparcia w różnych dziedzinach życia.


 

Zdaniem Romualda Meyera, Dyrektora Zarządzającego Pomorską Grupą Konsultingową S.A. (wykonawcy Bilansu energetycznego województwa śląskiego) miks energetyczny dla naszego regionu musi być zoptymalizowany, co oznacza zaspokajanie potrzeb energetycznych różnych grup odbiorców oraz zeroemisyjność.

- Sytuacja na rynku energii i technologii zmienia się dynamicznie. Gdy tworzyliśmy ponad rok temu Bilans energetyczny województwa śląskiego, to zdecydowanie nie doszacowaliśmy potencjału OZE. W tym roku nastąpił ogromny postęp w zakresie tworzenia fotowoltaicznych instalacji – powiedział Romuald Meyer.
 

Romuald Meyer dodał też, że z jednej strony mówimy o planowaniu energetycznym w gminach, a z drugiej o tym, które jest w kompetencji odpowiedniego ministerstwa. Jednak w tym wszystkim brakuje poziomu pośredniego, czyli powiatowego i wojewódzkiego.
 

W dyskusji pojawił się również wątek związany z aktualnie niestabilną sytuacją na rynku energii elektrycznej.
- W mojej ocenia ta niestabilność może być bodźcem do przyspieszonej transformacji energetycznej, a nie jej dodatkowym ograniczeniem. Niepewność w zakresie wysokości i stabilności cen energii połączona z dostępnością technologii OZE i rozproszonej generacji, skutkuje rosnącym zainteresowaniem samowystarczalnością energetyczną gospodarstw domowych, lokalnej społeczności i przedsiębiorstw. Efektem jest chociażby gwałtownie rosnąca liczba zainstalowanych paneli fotowoltaicznych. Nieuchronny wzrost cen energii jest też bodźcem do poszukiwania sposobów ograniczenia jej zużycia - mówił Szymon Liszka, Prezes Fundacji na rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii w Katowicach.

Do tego głosu odnieśli się przedstawiciele samorządów lokalnych:

- Ceny energii elektrycznej poszybowały zdecydowanie do góry. Niestety można mówić o 50% podwyżce. Taki impuls był zbyt silny i dlatego obecna sytuacja na rynku tak niepokoi odbiorców energii. Generalnie wszystko, co dzieje się w sektorze energetycznym powinno następować poprzez ewolucję, a nie rewolucję – zaznaczyła Bożena Herbuś, Sekretarz Regionalnej Rady ds. Energii, Inżynier Miejski w Urzędzie Miasta Częstochowy.

fot. archiwum ŚZGiP

Polecamy




Współpracujemy