Dziś mówimy o złej sytuacji finansowej samorządów lokalnych, ale problemy zaczęły się już znacznie wcześniej…
Samorządowe budżety od zawsze były obciążone dodatkowymi zadaniami zlecanymi przez kolejne rządy w Polsce, bez przekazywania równocześnie odpowiednich środków na ich wykonanie.
Zobacz jakie zadania wykonują samorządy
Kiedy zaczęły się problemy?
Problemy w finansach samorządów narastały przez lata. Kilka elementów w szczególny sposób odcisnęło negatywne piętno na budżetach samorządów.
Począwszy od 2017 r. samorządy musiały zacząć corocznie pokrywać z własnych środków gwałtownie rosnące koszty reformy oświaty. Mowa o kosztach związanych z remontami placówek oświatowych, ich wyposażeniem (zakup ławek i pomocy do pracowni) i odprawami dla zwalnianych nauczycieli, czy tych odchodzących na emeryturę.
Oświata to ważna dziedzina życia i równie ważne zadanie własne samorządu. Z uwagi na skalę wydatków zajmuje bardzo istotne miejsce w samorządowym budżecie. Łączna kwota wydatków bieżących na oświatę stanowi największą część wydatków bieżących na wszystkie usługi samorządów.
Mniej więcej od 2018 r. zaczęły znacząco rosnąć wydatki bieżące samorządów, co było związane ze wzrostem cen energii oraz towarów i usług kupowanych przez samorządy.
Ponadto w 2019 r. wprowadzono zmiany w podatku PIT, które dodatkowo jeszcze uszczupliły stronę dochodową samorządów (dochody gmin z tytułu udziału w podatku PIT stanowią znaczące źródło finansowania ich wydatków bieżących, inwestycyjnych oraz spłat zadłużenia).
finansowa oś czasu - grafika do pobrania
Na to wszystko nałożyły się koszty walki z pandemią. Samorządy lokalne od początku jej trwania wspierają służbę zdrowia (poprzez zakup środków ochrony osobistej oraz aparatury diagnostycznej czy organizowanie mobilnych testów na koronawirusa), instytucje opiekuńczo-wychowawcze czy domy pomocy społecznej (również poprzez zakup środków ochrony osobistej) oraz przedsiębiorców (poprzez ulgi i zwolnienia).